kot ci szczęście przynieść może jeśli tylko chcesz.....
Takie słowa piosenki przyszły mi na myśl,kiedy zdecydowałam się na uszycie kilku poszewek patchworkowych z kotami właśnie i to w dodatku z czarnymi.
Choć przyznam szczerze,że miłośniczka kotów(tych prawdziwych) nie jestem.
Kilka sklepów internetowych w poszukiwaniu za materiałem z kotami zlokalizowałam, no i udało się zdobyć materiał w koty,kotki,koteczki.
Uruchomiłam też zaprzyjaźnione koleżanki z Forum Szyjemy po godzinach, one podzieliły się swoimi zapasami kotów ( bardzo ładne kolorowe nabyłam, tutaj podziękowanie dla przemiłej Helenki z bloga
http://helenablogspotcom.blogspot.com/ )
To taka krótka historia moich polowań na koty; a wynik tego to właśnie takie poszewki na poduszki
To byłoby tyle kocich opowieści, czy będą pechowe????mam nadzieje że nie.