Szukaj na tym blogu

29 kwietnia 2014

torebka w sześć grochów...wersja mini

Fartuszkom narazie mówię dość.!!!! wystarczy!!!uszyłam ich do koloru,do wyboru.
Wiosna w pełni,nastał czas spacerów,zbliża się długi majowy wekend,więc na spacery najlepsza pora, no i torebkę trzeba ze sobą mieć.Koniecznie!!!!!

A najlepsza torebka to taka nie mała, nie duża lecz w sam raz.
Myślę,że torebka taka jak ta w czarno białe grochy jest wystarczająco pojemna właśnie na wiosenny spacer
Zdjęcie torebki zrobiłam na tle poduszki,żeby pokazać, jaka ona jest mała w stosunku do tego jasieczka na kanapie.
Wewnątrz dałam podszewkę białą w czarne kropki i jest też w niej malutka kieszonka na telefon

zwróćcie uwagę jakie są w niej uchwyty,po raz pierwszy próbowałam uszyć takie rurki,tylko końcówki zostawiłam proste przy wszyciu w torebkę

Oczywiście torebka zamyka się na zamek, bo tak jest bezpieczniej

Materiał, z którego uszyłam tą torebkę to bawełna rodem ze sklepu IKEA, świetnie się do tego nadaje, jest troszkę grubsza,sztywniejsza ale żeby torebka trzymała "fason" i nie była oklapła to całość usztywniłam kamelą i wypikowałam dno.
Nazwałam ją sobie "torebką w sześć grochów!!!
Czy wam się podoba?
Zamierzam jeszcze taką podobną uszyć,tylko w białe grochy na czerwonym tle.

24 kwietnia 2014

jeszcze kilka nowych ......

Po przejrzeniu swoich zapasów materiałowych i dokupieniu kolejnych przekonałam sie,że są wśród nich takie motywy,które najbardziej pasować będą mi do uszycia kolejnych mini fartuszków.
Zobaczcie więc jak to wykorzystałam w praktyce:

w tym fartuszku podana filiżanka herbaty będzie napewno lepiej smakowała;

w tym koniecznie trzeba pamietać o cytrynie do herbaty i fartuszek ma o tym przypomnieć
i jeszcze jeden bardzo energetyczne czerwone tło w kolorowe grochy
i kolejny z elementami typowo kuchennymi
Dzień Matki sie zbliża, może komuś przyjdzie chęć zrobić prezent z fartuszka w tym dniu ????

5 kwietnia 2014

zmiana klimatu,idzie nowe......w szyciu

Tak mnie naszło na coś nowego,żeby spróbować,a  więc spróbowałam  uszyć fartuszki,ale nie takie olbrzymy,co to zakrywają postać osoby krzątającej się po kuchni .Tylko fartuszki w wersji mini,ładne,zgrabne i przede wszystkim kolorowe,przyciągające wzrok. Pochwalę się rezultatem swojego pomysłu;

fartuszek bardzo energetyczny, czerwony spód a na wierzchu bawełna w papryczki chili,obszyty czerwoną bawełnianą lamówką.Wierzch każdego fartuszka to jedna,wielka kieszeń
drugi to również czerwony spód (bawełna z IKEA) a na wierzchu bawełna w poziomki,lamówka w kolorze zielonym ( wiadomo wiosna)
trzeci fartuszek: spód to  zielona bawełna a wierzch bawełna żółta we wzory warzyw kukurydza,czosnek,cebula,papryka, lamówka również zielona
czwarty fartuszek z niebieskiej bawełny ma  spód ,a wierzch grochy w jasnych kolorach,jasno niebieska lamówka
i kolejny w  kolorowe owoce na wierzchu jasnej bawełny,lamówka ciemno bordowa
i jeszcze taki w drobne wzorki,lamówka też bordowa

i na koniec takie słodziaki w różowej tonacji, z różową lamówką





Zgodnie z tytułem jak zmiana to zmiana,coś innego niż szyte dotąd  torby i poduszki.
Uszyłam więc koszyczek/pojemniczek z bawełny w żółte grochy i kurczaczki na czerwonym tle, żółte kokardki na rogach,taki w typowo światecznym klimacie

To byłoby na tyle moich nowości.

Dziekuję wszystkim,którzy tu zaglądacie,  pozdrawiam wszystkich bardzo ,bardzo serdecznie,życząc przy tej okazji Wesołych Świąt Wiekanocnych.